Kochani Rodzice i Kochane Przedszkolaki!
15 maj to Święto Niezapominajki!
Skąd się wzięło to święto?
Andrzeja Zalewskiego, który w Programie I Polskiego Radia prowadzi audycję "Ekoradio" urzekły tak bardzo, że postanowił zorganizować Dzień Polskiej Niezapominajki - odpowiednik walentynek. Na święto niezapominajki wybrano 15 maja. W sekretnym języku kwiatów niebieski kolor zarezerwowany jest dla wzniosłych uczuć i życzeń, które mogą spełnić się dopiero w przyszłości. Bukieciki niezapominajek panny dawały kawalerom, którzy wybierali się w podróż lub rozpoczynali służbę w wojsku. W ten sposób te niepozorne, ale piękne kwiatki stały się symbolem pamięci i miłości, która pokona wszelkie przeszkody.
Ten polski kwiatek - mówi skromnie - nie zapomnij o mnie!
Jak wygląda Niezapominajka?
Zobaczcie:
2. Usiądzcie wygodnie i przeczytajmy opowiadanie B. Szelągowskiej „Prawdziwa historia niezapominajki”
Prawdziwa historia niezapominajki
Dawno, dawno temu pewna mała dziewczynka zabłądziła w lesie. Chociaż
bolały ją nogi, postanowiła wędrować dalej. Szła i szła, aż trafiła do przepięknego
ogrodu, w którym rosło mnóstwo kwiatów. Po chwili zobaczyła tam również
pochyloną nad czymś kobietę. Niezmiernie ucieszyła się na widok sympatycznej
staruszki i uważając, aby niczego nie podeptać, podeszła do niej.
– Dzień dobry – odezwała się nieśmiało. – Mam na imię Alicja. A Ty kim jesteś?
– Witaj – odpowiedziała staruszka. – Jestem wróżką i niezmiernie się cieszę, że
ktoś odwiedził mnie w moim ogrodzie. Widzisz, mam duży problem. Może Ty
mi poradzisz, co mam zrobić?
– Bardzo chętnie, ale w czym ja mogę pomóc wróżce? – spytała zatroskanym
głosem dziewczynka.
– Rozejrzyj się, proszę. Widzisz, ile tu kwiatów? Sama je wszystkie nazwałam
– dodała z dumą. – A teraz spójrz tutaj! Te kwiatuszki znalazłam podczas wieczornej
przechadzki. Zasadziłam je i podlałam, ale zupełnie nie wiem, jakie
nadać im imię. Są takie drobniutkie i delikatne, a w ich płatkach odbija się
niebo. Za każdym razem gdy próbuję je nazwać, coraz niżej pochylają główki.
Martwię się, że już niedługo całkiem zwiędną. Ale nawet gdyby tak się stało,
nie zapomnę nigdy ich błękitnej barwy.
– No właśnie! – zawołała Alicja i klasnęła z zadowolenia w dłonie. – Mają tak
cudny niebieski kolor, że ja też nigdy ich nie zapomnę! – Niezapominajki! Może
nazwiemy je „niezapominajki”? Kwiaty, słysząc to, natychmiast się wyprostowały
i zadowolone skierowały ku słońcu.
Dziewczynka z pomocą wdzięcznej wróżki szczęśliwie wróciła do domu. Zasadziła
malutką kępkę niezapominajek, którą dostała od niej na pamiątkę.
Od tamtej pory niezapominajki kwitną w niejednym ogrodzie. I każdy, kto choć
raz je zobaczy, nigdy nie zapomni ich niezwykłej barwy i imienia.
3. Pytania do opowiadania:
- Kogo w ogrodzie spotkała dziewczynka?
- Jaki problem miała wróżka?
- Jak wyglądały opisane kwiatki, których nie nazwała wróżka?
- Jak Alicja nazwała kwiatki?
4. A teraz poćwiczmy buzie:
5. Poszukajmy teraz różnic razem z ulubioną Peppą
6. Na koniec kilka kart pracy związanych z naszym świętem Niezapominajki.
( Do pobrania w załącznikach )